W Polsce średnia zdawalność egzaminu praktycznego na prawo jazdy to dokładnie 34,5 proc. W Szwecji – ok. 50 proc., w Irlandii nawet więcej, a w Niemczech – aż 74 proc. Jednocześnie w Polsce na 100 wypadków ginie 9,4 osoby, w Niemczech – 9 razy mniej. W Polsce, choć egzaminy na prawo jazdy stają się coraz bardziej rygorystyczne, młodzi kierowcy (do 24. roku życia i ze stażem do 2 lat) są sprawcami co piątego wypadku.

Zresztą liczby nie są potrzebne, by zauważyć, że większość początkujących, szkolonych pod kątem zdania egzaminu ocenianego z linijką w ręku wyjeżdża na drogę bez podstawowych umiejętności. Kierowania muszą nauczyć się sami i na własne ryzyko.